Lyon – ekonomia społeczna dawniej i dziś

W XIX wieku Lyon stał się wielkim ośrodkiem produkcji włókienniczej i stolicą produkcji jedwabiu. Dzięki wynalezieniu przez Josepha Marie Jacquarda programowalnego krosna pozycja ekonomiczna miasta wzrosła. Skala zatrudnienia w fabrykach jedwabiu i innych tkanin sprawiła, że Lyon stał się pierwszym we Francji miastem robotniczym. Czytaj dalej

Właściwy dobór członków

Kto może być członkiem?

Dobór członków musi być ściśle dostosowany do przedmiotu przedsiębiorstwa spółdzielni.

Wszystkim członkom powinien przyświecać ten sam wspólny cel należenia do spółdzielni. Jak wiemy, celem tym w spółdzielniach pracy i wytwórczych jest praca zarobkowa w swoim fachu w spółdzielni. Członkiem więc może być tylko ten, kto w spółdzielni szuka dla siebie pracy zarobkowej w jej fachu. Czytaj dalej

Na słonecznym, prospołecznym szlaku

Model wypoczynku łączący społeczną odpowiedzialność ze świadomością ekologiczną nie jest wymysłem ostatnich lat. Międzywojenna działalność Robotniczego Towarzystwa Turystycznego trwała krótko, ale i dziś – a nawet zwłaszcza dziś – może dostarczać inspiracji. Czytaj dalej

Jadłodajnie spółdzielcze

Romuald Mielczarski, 1906

Przy robotniczym kółku samokształcenia Eintracht (Zgoda) w Zurychu od 1864 roku istnieje jadłodajnia, oparta na samorządnej gospodarce członków kółka. Tutaj robotnicy są i gospodarzami, i stołownikami. Potrawy wydawane są prawie po cenach kosztu, a dywidenda nie istnieje wcale. Czytaj dalej

Czym mają być Związki Przyjaźni
Edward Abramowski [1912]

Wszystkie zarzuty, podniesione w kwestii Związków Przyjaźni, z którymi spotykałem się podczas rozpraw [debat] w Towarzystwie Kooperatystów, streszczają się w tym jednym tylko, że jest to idea trudna do urzeczywistnienia, pewnego rodzaju utopia, nieprzystosowana do warunków życia współczesnego. Przyznam się, że zarzutu tego nie mogłem zrozumieć, i nie mogłem odnaleźć jego uzasadnienia realnego. Czytaj dalej

Znaczenie spółdzielczości dla demokracji
Edward Abramowski [1906]

Od kilku lat w kolejnych miastach powstają kooperatywy spożywcze – nieformalne stowarzyszenia konsumentów, którzy dzięki wspólnym, hurtowym zakupom zapewniają sobie korzystne ceny i wysoką jakość produktów. Większość spośród tych inicjatyw opiera się na dobrowolnej aktywności członków i członkiń, pielęgnuje wewnętrzną demokrację, ideały współpracy międzyspółdzielczej, a także etos zaangażowania obywatelskiego i walki o sprawiedliwość społeczną. W tym kontekście warto uświadomić sobie, jak ambitne cele stawiała sobie spółdzielczość spożywców w pierwszej połowie XX w. Tym bardziej, że dzięki masowości ruchu kooperatywnego wiele z nich udało się z czasem osiągnąć, a dorobek ten zniweczyła dopiero wojna i komunizm. Czytaj dalej