Zrozumienia i pracy!

Chciałbym opowiedzieć o tym, jakie problemy napotyka osoba po kryzysie psychicznym, jak również na temat korzyści płynących z pracy w spółdzielni socjalnej.

Zacznę od przedstawienia problemów, z jakimi spotyka się osoba chorująca. Po pierwsze są to trudności w nawiązywaniu kontaktu z otoczeniem, zwłaszcza ze środowiskiem osób zdrowych. Bierze się to w pewnym stopniu z niezrozumienia przez osoby zdrowe, w jaki sposób funkcjonuje osoba chora. Należy powiedzieć, że niektóre osoby chorujące mają okresy przygnębienia i melancholii, niektórych z nas cechuje natomiast zbytnia pobudliwość. Szczególnie w okresie zimowym wielu ludzi dopada zimowa depresja, zwłaszcza tych z orzeczoną wspomnianą chorobą. U niektórych z nas pojawiają się bezzasadne lęki, pytania o sens życia, czasami myśli samobójcze.

Pomimo tego, że nie chcemy, aby dotykały nas wspomniane dolegliwości, są one wpisane w specyfikę naszej choroby. Bywa, że środowisko rodzinne nie rozumie, dlaczego narzekamy bądź wolniej wykonujemy powierzone nam czynności. Osoba chora często buduje wokół siebie mur wykonany ze swoich wyobrażeń lub życiowych doświadczeń i próbuje kalkulować, na ile jej wizja rzeczywistości jest realna. Pomimo tego, że chorujący przerzuca przeżyte zdarzenia w przyszłość, jakby podświadomie dążąc do narzucenia sobie sztywnych, wyuczonych ram działania, powinno się go nakłaniać do autorefleksji oraz podbudowywać jego pewność siebie, przez pokazywanie, jak problemy należy rozwiązywać, a nie piętrzyć w swojej psychice. Naiwne myślenie, że chory sam wyjdzie z choroby, lekceważenie go lub tuszowanie jego problemów doprowadza często do pogorszenia się stanu zdrowia osoby po kryzysie psychicznym, a czasem do rozmaitych, czasem zupełnie niepotrzebnych prób zwrócenia na siebie uwagi.

Można śmiało stwierdzić, że nasze środowisko cechuje niepewność co do przyszłości, związana z brakiem stabilnych warunków do rozwoju oraz materialnej swobody. Innymi słowy, często brakuje nam pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb materialnych, co wywołuje irytację lub przygnębienie. Z kolei trudności, jakie napotykamy w pracy, to problemy z wczesnym wstawaniem oraz przeszkody związane z odpowiednią komunikacją interpersonalną. Można do tego doliczyć również nieśmiałość i wycofanie. Istnieje wielka potrzeba zapewnienia nam odpowiedniej, fachowej opieki psychologicznej, aby pomagać nam przełamywać bariery psychiczne. Nie potrzeba nam opiekunów, którzy będą nas trzymali pod kloszem i nieustająco pilnowali, czy dajemy sobie radę. Spory odsetek chorych trafił do szpitala w wieku dorosłym; ci ludzie przez dużą część życia nie mieli objawów choroby, jednak nie poradzili sobie z dzisiejszym światem, tempem życia lub trudnymi emocjami. Zdobycie wiedzy o tym, co stoi u podstaw problemu, jest pierwszym krokiem ku temu, aby skutecznie pomagać.

Praca w spółdzielni daje mi przede wszystkim poczucie stabilizacji, satysfakcji i nadzieję na lepsze jutro. Mam też sposobność, aby wymieniać się doświadczeniem z pozostałymi pracownikami. Nawiązałem nowe znajomości i, jak w każdej innej pracy – zarabiam pieniądze.

Przemek, Spółdzielnia Socjalna „Kobierzyn”